Dziś opowiem o tym dlaczego nie musisz być geniuszem, aby być bogatym człowiekiem. Dowiesz się też, jak nawet głupi ludzie mogą osiągnąć sukces finansowy.

Ostatnio na jednej z grup zrzeszających przedsiębiorców zauważyłem post pewnej osoby, nazwijmy tę osobę Paweł. Paweł szukał pomocy, ponieważ nie radził sobie ze swoim nastawieniem mentalnym.

Ogólnie Paweł najpierw opisał swoją sytuację. Pracował od lat na kiepsko płatnym etacie i również od wielu lat uczył się przedsiębiorczości.

Czytał książki, oglądał wywiady z przedsiębiorcami, przyswajał sobie wiedzę w każdy możliwy sposób.

Niestety nigdy nie odważył się rozpocząć własnej działalności gospodarczej, chociaż bardzo o tym marzył. Powstrzymywały go jakieś blokady mentalne.

Jednak najciekawsze było to co napisał na sam koniec. Otóż napisał, że jest już strasznie sfrustrowany i jest zły na to, że widzi dookoła osoby od siebie głupsze, które mają mniejszą wiedzę, a które zarabiają dobre pieniądze i prowadzą różne biznesy. 

To chyba najbardziej go bolało. To, że on tak dużo uczył się o przedsiębiorczości, zdobył mnóstwo wiedzy, uważa się za inteligentnego faceta, a i tak nie potrafi zbudować żadnego biznesu.

Przewaga osób mniej inteligentnych

Widzisz, ja też kiedyś miałem takie wrażenie. Patrzyłem na facetów, którzy mieli średniej wielkości firmy hydrauliczne lub budowlane, prowadzili stacje benzynowe lub inne interesy, jeździli dobrymi samochodami i zawsze mieli na wszystko kasę. 

Patrzyłem na nich i myślałem „jak to możliwe, że ten gość, który nie umie się nawet kulturalnie wysławiać, który patrząc obiektywnie, jest ode mnie mniej inteligenty, osiąga takie sukcesy?”

Ano jest to możliwe, bo zarabianie pieniędzy nie jest domeną wyłącznie geniuszy. Wręcz przeciwnie, niekiedy wysoki iloraz inteligencji przeszkadza w działaniu.

Osoba inteligentna ciągle w swojej głowie rozważa mnóstwo scenariuszy, które mogą się wydarzyć po rozpoczęciu działalności gospodarczej.

Niestety najczęściej są to negatywne scenariusze, dlatego taka osoba zamiast zacząć działać, wciąć rozmyśla, przejmuje się i zastanawia nad najlepszą strategią.

Taka osoba, tak jak Paweł, ciągle ma wątpliwości i przez te wątpliwości nigdy nie rozpoczyna swojego biznesu.

Największy błąd

A to jest właśnie największy błąd. Bo osoby inteligentne za dużo rozmyślają, a nie da się nauczyć niczego wyłącznie o tym myśląc.

Jest tak dlatego, że w naszej głowie mamy ograniczony potencjał. Nie wymyślimy nic nowego, jeśli nie dotrą do nas nowe bodźce ze świata zewnętrznego.

Czyli nie da się wszystkiego przemyśleć wewnętrznie. To świat zewnętrzny daje nam niezbędne informacje.

Jednak, aby dał nam to informacje, musimy najpierw zacząć działać. Gdy próbujemy, natrafiamy na różne problemy i powoli dochodzimy do rozwiązań tych problemów.

Nie da się tak zaplanować biznesu, aby nigdy nie powodował żadnych problemów i nie da się od razu wszystkich problemów rozwiązać w swojej głowie.

A to w gruncie rzeczy często próbują robić inteligentne osoby. Próbują wszystko rozwiązać w swojej głowie.

To niestety prowadzi do zawieszenia w bezczynności.

Inaczej postępują osoby mniej inteligentne. One nie starają się rozważać w swojej głowie wszystkich możliwych scenariuszy. Nie robią tego, bo nie mają tak wybujałej wyobraźni i nawet, gdyby próbowały, to szybko by im się znudziło albo po prostu nie potrafiłyby tego zrobić.

Te osoby, trochę naiwnie, po prostu zaczynają działać i już w trakcie reagują na pojawiające się trudności. 

Nie zawsze są tak pomysłowe i kreatywne, nie zawsze są tak skuteczne w rozwiązywaniu problemów, jak osoby inteligentniejsze, jednak jakoś sobie radzą i idą do przodu.

Często nieświadomie podejmują duże ryzyko i nie zdając nawet sobie z tego sprawy udaje im się skorzystać na podejmowaniu tego ryzyka.

Osoba inteligentna każde ryzyko ogląda ze wszystkich stron, aby podjąć racjonalną, korzystną decyzję.

Osoba mniej inteligentna po prostu wchodzi w to bez nadmiernego rozmyślania. Dzięki temu ciągle prze naprzód i rozwija swój biznes.

Naiwność jako plus

Czasami dobrze jest być trochę naiwnym. 

Jest wielu ludzi, którzy wszędzie spodziewają się oszustwa. Przez ten brak zaufania marnują wszystkie nadarzające się okazję i nie osiągają tego czego pragną.

Oczywiście udaje im się uniknąć bycia oszukanym, ale przy okazji unikają wszelkich nadarzających się, korzystnych okazji.

Ja czasami wolę być naiwnym. I rzeczywiście czasami daję się komuś nabrać, czasami daję się oszukać. Jednak nie rozmyślam nad tym zbyt wiele. 

Po prostu wolę machnąć ręką i lecieć dalej ze swoim życiem, bo wiem że dzięki tej naiwności skorzystałem już z wielu okazji, co do których nie byłem pewien, ale które okazały się wspaniałymi drogami do sukcesu.

Biznes to ciągłe podejmowanie ryzyka i ciągłe rozwiązywanie problemów. Z jednym i z drugim inteligentna osoba ma duży problem.

Z jednej strony boi się podejmowania ryzyka, bo potrafi sobie wyobrazić konsekwencje, gdy coś pójdzie nie tak.

Z drugiej strony blokują ją problemy, bo zanim do nich dojdzie, ta osoba ciągle o nich rozmyśla zamiast działać. Czyli ze strachu przed pojawieniem się tych problemów, ta osoba zaniecha działania.

Takie podejście często przeszkadza. Osoba głupsza nie ma takich rozterek. Zastanawia się nad problemami dopiero, gdy one się pojawią, a nie wcześniej.

Osoba głupsza też nie boi się podejmowania ryzyka, bo czasami nie zdaje sobie sprawy, że w ogóle jakieś duże ryzyko istnieje, a niekiedy po prostu nie potrafi wyobrazić sobie możliwych konsekwencji podjętego ryzyka.

To często pomaga tym mniej inteligentnym osobom w zakładaniu i prowadzeniu działalności gospodarczej.

Jednak, jeśli jesteś inteligentną osobą, to nie powinieneś, nie powinnaś też się przejmować i martwić tym, że masz trudniej z biznesem, bo wcale nie musi tak być.

Inteligencja, jak większość naszych cech może w niektórych aspektach nam przeszkadzać, a w niektórych pomagać.

Chcę po prostu zwrócić Ci uwagę na to nad czym musisz pracować, aby poradzić sobie ze swoimi trudnościami.

Działaj!

Czyli osoba inteligentna powinna spróbować mniej myśleć, a więcej działać. Trzeba stać się trochę naiwnym i trochę się rozluźnić.

Nie traktuj siebie, swojego życia i swojego biznesu zbyt poważnie, bo to blokuje Cię przed działaniem.

Daj sobie prawo do potknięć i porażek, bo to one uczą najwięcej i dzięki nim wiesz jak masz dalej działać.

Nie rozmyślaj zbyt dużo, tylko działaj.

Problemów nie rozwiązuje się w swojej głowie zanim się pojawią. Problemy należy rozwiązywać, gdy już się pojawią. Wtedy daj sobie czas na przemyślenia.

Oczywiście to nie wyklucza odrobiny zdroworozsądkowego przewidywania. Natomiast nie przeceniaj swojego umysłu. Nie jesteś w stanie przewidzieć przyszłości.

Miliony inwestorów na całym świecie stara się przewidzieć, czy indeks giełdowy pójdzie w górę, czy w dół i absolutna większość zazwyczaj się myli w swoich przewidywaniach. A Ci którzy się nie pomylili najczęściej po prostu mieli szczęście.

Odpuść kontrolę

Nie panujemy nad wszystkim i nie zapanujemy. Osoby inteligentne mają tendencje do nadmiernego kontrolowania każdego aspektu swojego życia czy biznesu.

Wydaje im się, że poprzez większą kontrolę mogą więcej osiągnąć. Nie do końca jest to prawda. Często lepiej puścić kontrolę, puścić ciągłe zastanawianie się, rozmyślanie.

Jeśli jesteś inteligentną osobą musisz pamiętać, że Twój umysł ciągle będzie stawiał Ci bariery.

Najpierw będzie blokował Cię przed rozpoczęciem działania. Gdy już rozpoczniesz działanie, będzie blokował Cię przed realizacją nowych pomysłów.

Gdy już uda Ci się wyskalować firmę, umysł zacznie Cię blokować przed delegowaniem zadań, bo będzie Ci wmawiał, że sam wszystko zrobisz najlepiej.

Potem blokada w zatrudnianiu ludzi, potem przykładowo blokada w płatnym reklamowaniu się, potem blokada w inwestowaniu większych pieniędzy w firmę, potem blokada w wydawaniu części zarobionych pieniędzy na własne przyjemności. I tak dalej, i tak dalej.

Ciągle ten inteligentny umysł będzie podsuwał Ci scenariusze, w których każda zmiana prowadzi do tragedii.

Trzeba umieć rozpoznawać u siebie te irracjonalne blokady i strachy. Już sama świadomość tego pozwoli Ci podejmować lepsze, może trochę bardziej ryzykowne, ale mające duży potencjał rozwojowy, decyzje.

Natomiast oczywiście warto nad tym pracować, bo to też nie jest tak, że inteligencja to stwarza same trudności.

Twoja inteligencja może być Twoim największym atutem, który da Ci przewagę nad innymi.

Jednak nie wykorzystuj jej do zamartwiania się i rozwiązywania w głowie problemów, które się jeszcze nie pojawiły.

Wykorzystuj ją do realizowania kreatywnych pomysłów, do poukładania firmy w efektywniejszy sposób, do tworzenia nowych produktów i dawania większej wartości ludziom.

Nie chcę też, abyś znalazł sobie wymówkę, że „jestem inteligentny i to dlatego nie zarabiam dobrych pieniędzy”.

Taka wymówka jest dla nas bardzo komfortowa, bo z jednej strony zwalnia nas z odpowiedzialności za brak sukcesów, o których marzymy, a z drugiej strony, w naszych oczach, stawia nas wyżej, niż innych ludzi, no bo przecież ja jestem inteligentny, a inni są głupsi, dlatego zarabiają kasę.

To nie jest tak, że bycie inteligentnym jest jakimkolwiek powodem do wywyższania się. Nie jest to też dobra wymówka dla bezczynności.

Wręcz przeciwnie, jeśli jesteś inteligentny i marnujesz swój potencjał, to wielka szkoda i warto jednak coś z tym zrobić.

Inteligencja sama w sobie nie zawsze jest powodem do dumy. Wielu bardzo złych ludzi również było inteligentnych. Wielu leniwych ludzi jest inteligentnych. Wielu alkoholików i narkomanów jest inteligentnych.

Dlatego niech nie wystarczy Ci cecha, która jest u Ciebie wrodzona. To nie do końca Twoja zasługa, że masz wysokie IQ.

Spełniaj marzenia!

Zachęcam do działania, niezależnie od Twojego poziomu inteligencji, zachęcam do spełniania marzeń i do osiągania satysfakcji z czegoś co jest Twoją zasługą.

Inteligencja to cecha, tak jak każda inna, to od Ciebie zależy co z nią zrobisz. 

Cenię w ludziach inteligencję, jednak jej nie przeceniam. Tak samo staram się podchodzić do siebie samego.

Moim zdaniem znacznie ważniejsze od inteligencji jest bycie życzliwym, skutecznym, aktywnym, wyrozumiałym.

Te cechy można połączyć tak samo z wysoką inteligencją, jak i z niższym jej poziomem.

Z resztą, kto wie, może tylko nam się wydaje, że jesteśmy inteligentni?


    2 replies to "Dlaczego inteligentnym trudniej zarabiać duże pieniądze?"

    • Rafał_1977

      Znakomity, inspirujący tekst. 🙂

    • Rafał_1977

      Bardzo fajny, inspirujący artykuł. Główna mentalnościowa różnica między bardziej i mniej inteligentnymi, wydaje się przebiegać dokładnie tam, gdzie między ludźmi i myszami w “Kto zabrał mój ser?”. Jedni mędrkują, inni zap…ją i “wyjdzie, albo nie wyjdzie”. A zwykle (ew “w końcu”) wychodzi. Dlaczego zajęło mi prawie 47 lat, żeby to skumać? 😉

Leave a Reply

Your email address will not be published.