W tym artykule opowiem Ci dlaczego nie powinieneś inwestować dużych pieniędzy w swoją firmę, w szczególności jeśli dopiero rozpoczynasz lub masz zamiar rozpocząć biznes.

Powiem też o tym, dlaczego nie zawsze warto inwestować w swoją firmę, nawet gdy już się jest średnio-zaawansowanym przedsiębiorcą.

Wiele osób marzy o prowadzeniu własnej działalności gospodarczej, ale te osoby często nie mają pojęcia co właściwie chciałyby robić i jaki biznes jest dobry.

Dzisiaj skupię się na tym, dlaczego będąc początkującym przedsiębiorcą nie powinieneś inwestować dużych kwot w swoją pierwszą firmę.

Zakładając pierwszy biznes ludzie często popełniają błąd i inwestują bardzo duże pieniądze, często nawet zapożyczając się.

Wydaje im się, że tak musi działać biznes. Nasłuchali się wypowiedzi doświadczonych przedsiębiorców i myślą, że aby zarobić trzeba zainwestować.

No wydaje się to logiczne. Chcesz wyjąć, to najpierw włóż.

Niestety ludzie nie rozumieją, że nie powinni kopiować działań bardziej doświadczonych osób, które są już znacznie dalej w biznesie.

Nie możesz działać tak jak Elon Musk, Coca cola lub Mercedes. Jesteś na zupełnie innym poziomie, masz zupełnie inne możliwość i inną sytuację.

Przykładowo taka Coca cola reklamuje się w telewizji tylko po to, aby ludzie nie zapomnieli tej marki. Wydają olbrzymie kwoty, tylko po to aby utkwić ludziom w pamięci.

No i na początku może Ci się wydawać, że skoro oni reklamują się w telewizji, to Ty również powinieneś tak działać. Niestety szybko zauważysz, że z reklamy telewizyjnej nie pozyskasz tak łatwo klientów.

Dla takich małych firm znacznie lepsze są reklamy na mediach społecznościowych.

Może Ci się też wydawać, że gdy będziesz pracował po kilkanaście godzin dziennie jak Elon Musk, to osiągniesz sukces.

Z doświadczenia wiem, że stawiając sobie na początku tak rygorystyczne wymagania, szybko się zniechęcisz i Twój biznes upadnie. 

Elon latami przyzwyczajał się do swojego obecnego trybu życia i nie możesz od razu skopiować jego działań jeden do jednego.

Wcale nie wyjdzie Ci to na dobre, w ten sposób tylko się zamęczysz i będziesz kompletnie nieefektywny.

Także jak widzisz kopiowanie ruchów dużych, prosperujących firm lub bardzo doświadczonych osób, nie jest idealnym rozwiązaniem.

Już lepiej, jeśli zagłębisz się w historię ludzi, którzy są przed Tobą i sprawdzisz jak działali gdy zaczynali. Wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że dowiesz się rzeczy, które będą adekwatne do Twojej sytuacji.

Jednak nawet taka strategia może okazać się nie do końca dobra. Pamiętaj, że jeśli ktoś zaczynał 10 lub 20 lat temu, to działał w zupełnie innym otoczeniu.

Ty zaczynasz albo będziesz zaczynał w innych okolicznościach. Musisz dopasować swoje działania do aktualnej sytuacji.

Przykładowo kiedyś świetną strategią było budowanie bazy mailowej za pomocą tak zwanego lead magnetu, czyli darmowego produktu, który ludzie pobierali sobie za to że zostawili u nas adres e-mail.

Kilka lat temu w ten sposób budowali swoje bazy mailowe i dorabiali się wielcy marketingowcy i wiele firm.

Dzisiaj ta strategia powoli odchodzi do lamusa, bo ludzie którzy pobierają lead magnety często liczą tylko na darmowe materiały, a później nie chcą od nas nic kupić.

W dodatku za takich potencjalnych klientów musisz sporo zapłacić, a nie masz żadnej pewności, że oni później zamienią się w klientów.

Po prostu czasy się zmieniły. I te zmiany zachodzą ciągle. Jeśli chcesz zostać przedsiębiorcą, albo jeśli już rozpocząłeś swoją działalność, to koniecznie musisz zaakceptować fakt, że wszystko się zmienia.

Metody i techniki, które działają dzisiaj, mogą za jakiś czas się zdezaktualizować.

No ale wracając do inwestowania w biznes. Początkujący przedsiębiorca w mojej opinii nie powinien inwestować dużych pieniędzy w biznes, bo po prostu ryzyko jest zbyt wysokie.

Gdy jesteś początkujący w czymkolwiek, to musisz brać pod uwagę, że początkowo może Ci się przez jakiś czas nie udawać. Może być po prostu tak, że poniesiesz na początku kilka porażek.

Nie ma w tym nic złego, pod warunkiem że po pierwszej porażce nie będziesz kompletnie spłukany albo co gorsza zostaniesz z długami.

Musisz pozostawić sobie bezpieczny margines błędu, który pozwoli Ci w razie konieczności rozpocząć od nowa.

Moim zdaniem rozpoczynając biznes powinieneś mieć sporą poduszkę finansową, która pozwoli Ci w miarę bezpiecznie upadać i stosunkowo szybko wstawać.

Nie możesz zakładać, że od razu wszystko Ci się uda. Przykładowo wiele osób myśli, że dobrym pomysłem na biznes będzie bar albo restauracja.

Często myślą w ten sposób, bo te osoby lubią po prostu jeść i pić w takich miejscach, więc myślą że fajnie byłoby być właścicielem pubu albo restauracji.

W ich głowie wiąże się to z prestiżem i dobrymi zarobkami. Te osoby nie rozumieją jednak, że taki biznes jest jak gwóźdź do trumny dla początkującego przedsiębiorcy.

Otwierając bar lub restaurację musisz wyłożyć na początku kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset tysięcy złotych na start. Musisz zdobyć odpowiednie pozwolenia i licencje. Musisz znaleźć lokal i pracowników. Potrzebujesz samochodu do rozwożenia jedzenia i kierowcę. Potrzebujesz meble, sprzęty, dobrego kucharza, musisz mieć dobrą lokalizację.

Jest to przedsięwzięcie, które może dobić już na samym początku ambitną osobę, taką jak Ty.

Po co ładować się w tak trudny i nieprzewidywalny biznes? Po co już na początku rozpoczynać grę na najwyższym poziomie trudności?

Gdy rozpoczynasz znacznie korzystniej jest prowadzić biznes mniej wymagający, mniej ryzykowny.

To nie jest tak, że mniejszy biznes oznacza mniejsze zarobki. Wiele osób właśnie tutaj ma całkowicie błędne myślenie.

Mały biznes nie oznacza małych zarobków, a duży biznes nie oznacza dużych zarobków.

Wiele dużych firm ma olbrzymie przychody, ale na koniec w kieszeni “szefa” zostaje bardzo niewiele.

Przykładowo ostatnio widziałem na jednej z grup biznesowych ofertę sprzedaży firmy produkcyjnej. Była to firma zajmująca się produkcją wędlin, miała sieć własnych sklepów, kilkudziesięciu pracowników, kilka fabryk.

Ta firma generowała kilkadziesiąt milionów przychodu rocznie. Śmiało można nazwać ją dużą firmą. Oczywiście w oczach zwykłych ludzi takich, jak ja czy Ty to jest duża firma, bo w oczach wielu bardziej doświadczonych przedsiębiorców ta firma mogłaby być uznana jako średnia.

Jednak uznajmy, że według naszych standardów to jest duża firma. No bo w moich oczach ona jest duża, trudno mi sobie wyobrazić zarządzanie tyloma sklepami, fabrykami i pracownikami.

Dodatkowo kilkudziesięciomilionowe przychody też robią wrażenie.

No i wyobraź sobie, że ta duża firma przynosiła od 200 do 500 tysięcy zysku rocznie właścicielowi.

Może wydaje się to sporo, jednak porównaj sobie to teraz z moim modelem biznesowym.

Ja w roku 2022 osiągnąłem około 980 000 złotych przychodu. Może to niewiele w porównaniu z tą dużą firmą.

Jednak dzięki wysokim marżom około pół miliona z tej sumy, to jest mój czysty zysk.

Czyli zarabiam podobne, a czasami nawet większe pieniądze, niż firma z 70 pracownikami.

Nie mam żadnego pracownika na ten moment, nie mam właściwie żadnej siedziby firmy, pracuje z domu, wszystko robię sam i wcale się nie przemęczam, a jestem w stanie mieć zysk taki jak duża firma.

Moja firma jest mikroskopijna w porównaniu do tej dużej firmy produkującej wędliny, a jednak zyski mamy podobne.

Wyobraź sobie o ile mniejsze ryzyko ja ponoszę w mojej działalności i o ile mniejszą odpowiedzialność mam w porównaniu do tej dużej firmy.

No i może rzeczywiście nie mam takiego prestiżu jak właściciel takiej dużej firmy, ale mi na tym nie zależy.

Mi zależy na tym, aby mój biznes był rentowny, aby generował dla mnie fajne zyski i jednocześnie, aby nie zabierał mi całego czasu.

Nie ma co się oszukiwać, będąc właścicielem dużej firmy masz znacznie więcej pracy i stresu, niż będąc szefem w maleńkiej firemce.

Jest to moja niesamowita przewaga, że nie muszę tracić czasu i zdrowia będąc obciążonym prowadzeniem olbrzymiej firmy.

Jak widzisz nie zawsze duża firma oznacza duże zarobki i niekoniecznie musisz stworzyć wielkiego molocha, aby być milionerem.

Małe, ale bardzo rentowne firmy mogą również zrobić z Ciebie bogatego człowieka.

Dlatego uważam, że wiele osób, które już mają własne firmy albo dopiero zaczynają w biznesie niekoniecznie powinny ładować wszystkich zarobionych pieniędzy w firmę.

Niestety często słuchając dużych przedsiębiorców lub czytając ich książki można odnieść wrażenie, że oni wszystkie swoje pieniądze inwestują w swój biznes.

Tworzą wielkie firmy i ryzykują często swój kapitał, aby tylko osiągać jeszcze większe szczyty.

Później wielu ludzi na podstawie tych informacji tworzy swój biznes i te osoby starają się naśladować tych wielkich ludzi.

Niestety zazwyczaj kończy się to źle. 

Widzisz, wielcy ludzie jak Richard Branson, Elon Musk czy Bill Gates, to są jednostki genialne, wybitne, które mają zupełnie inne motywacje i priorytety, niż Ty czy ja.

Im nie zależy na stabilności finansowej, spokojnym życiu, przewidywalnym biznesie, zabezpieczeniu na przyszłość.

To są ludzie, który motywuje coś zupełnie innego. Oni chcą zmieniać świat, chcą podejmować ryzyko, chcą wygrywać, chcą być najlepsi, chcą czuć adrenalinę i inne emocje.

My, zwykli ludzie, mali przedsiębiorcy mamy inne motywacje. Chcemy zabezpieczenia dla rodziny, chcemy przewidywalnych sporych dochodów, chcemy dobrze żyć jednocześnie nie zaharowując się na śmierć.

Jeśli nasze motywacje są inne, to i działania powinny być całkiem inne. W szczególności na początku naszej drogi.

Dlatego gdy słyszysz od wielu biznesmenów dużych i średnich, że inwestycja w firmę jest najlepszą inwestycją i że nic nie da Ci większej stopy zwrotu, to oni mają rację, ale to jest najlepsze dla nich.

Ty powinieneś najpierw zadbać o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny, powinieneś zadbać o stabilizację finansową, powinieneś czuć się komfortowo w swoim życiu i w swojej firmie. Dopiero, gdy osiągniesz te cele, możesz zastanowić się nad rozwojem firmy.

Firmę powinno się traktować na początku trochę jak taką maszynkę do zarabiania pieniędzy.

Poprzez dawanie klientom wspaniałej wartości firma zarabia dla swojego właściciela. Po to jest firma, jest to jej pierwsze zadanie.

Oczywiście ja tutaj mówię o sytuacji większości osób i większości małych firm. Jasne, że są też osoby, których kompletnie nie obchodzą finanse, a firma jest dla nich tylko środkiem do osiągania innych celów.

Jednak takich ludzi jest mniejszość. Większość z nas chce prowadzić biznes i dobrze na nim zarabiać.

To oczywiście nie przeszkadza w jednoczesnym realizowaniu jakiejś misji i w tym, że po prostu lubimy to co robimy.

Jednak zdrowa, mała firma powinna generować porządny zysk dla właściciela.

To jest jeden z głównych celów małej firmy i warto o tym pamiętać.

Dlatego jeśli o tym pamiętamy, to zastanówmy się teraz nad tym czy zawsze warto inwestować w rozwój i czy ten rozwój zawsze jest pożądany.

Wiesz już, że duże firmy wcale niekoniecznie oznaczają duże zyski dla właściciela.

Rozwój firmy nieuchronnie wiąże się z jej powiększaniem się.

Czyli gdy będziemy dużo inwestowali w firmę, to ona stanie się duża. To wcale nie oznacza, że będziemy zarabiali więcej, to po prostu oznacza, że będziemy mieli większą odpowiedzialność i więcej pracy.

Oczywiście idą często za tym również korzyści finansowe i ja nie zniechęcam wszystkich do rozwijania swoich firm.

Ja chcę tylko zwrócić uwagę na to, aby robić to z głową i aby nie traktować rozwoju jako jedynej słusznej drogi.

Na pewnym etapie, gdy masz już stabilizację finansową, masz już poduszkę finansową, masz ulokowany spory kapitał w bezpiecznych inwestycjach, to może się okazać, że jest to świetny czas na rozwój firmy.

Jednak jeśli dopiero zacząłeś, masz pierwsze zyski, to odłóż sobie te pieniądze, wyciągnij je z firmy i ulokuj bezpiecznie, abyś sam czuł się bezpiecznie i aby byle podmuch na rynku nie przewrócił tego Twojego przedsiębiorstwa.

Duża pozycja gotówkowa jest, jak pas bezpieczeństwa, który uchroni Cię w nagłej sytuacji. Dlatego koniecznie każda mała firma powinna mieć takie zabezpieczenie.

Niestety wielu początkujących, średnich, a nawet dużych, doświadczonych przedsiębiorców wydaje się nie zauważać tego ryzyka.

Ciągle pompują olbrzymie kwoty w rozwój firmy i wcale nie zwracają uwagi na bezpieczeństwo swoje, swojej rodziny i swojego biznesu.

Nowe inwestycje zawsze są obarczone pewnym ryzykiem, więc tak mocno doinwestowane biznesy często są kolosami na glinianych nogach.

Wystarczy mała zawierucha w gospodarce i taka firma pada jak kłoda, bo zwyczajnie nie ma odpowiednich środków finansowych.

Najgorzej jest, gdy zaraz za firmą pada sam właściciel, bo okazuje się że ma bardzo wysokie koszty życia, a nie ma prawie żadnych oszczędności.

Później całe rodziny na tym cierpią i niestety często kończy się to bardzo źle.

Kolejny błąd, który popełnia wielu początkujących przedsiębiorców to inwestowanie w drogie sprzęty, które mają być narzędziami do pracy.

No i rzeczywiście niekiedy nie da się uniknąć tych kosztów i trzeba kupić do firmy jakieś narzędzia niezbędne do pracy.

Jednak z doświadczenia wiem, że wiele osób myli to co jest niezbędne z tym bez czego można się obyć.

Przykładowo jest sobie taka firma usługowa jak fryzjer dla psów. No i właściciel prowadzi tej firmie fan page na Facebooku. Wrzuca tam zdjęcia psiaków przed strzyżeniem i po strzyżeniu.

No i taki właściciel może kupić drogi sprzęt fotograficzny, aby te zdjęcia były bardzo dobrej jakości. Ale może też robić zdjęcia swoim telefonem, który ma całkiem niezły aparat.

No i tutaj ja myślę, że minimalnie niższa jakość zdjęć nie będzie miała wielkiego wpływu na biznes tej osoby.

Błędem jest inwestowanie na początkowym etapie biznesu w takie sprzęty, które bezpośrednio nie przynoszą zysku do firmy.

Najczęściej taki początkujący przedsiębiorca sam siebie oszukuje, że jakiś sprzęt jest mu niezbędny, bo on po prostu chce coś fajnego sobie kupić i chce po prostu mieć ten sprzęt.

Przykładowo ja zanim kupiłem profesjonalny sprzęt do nagrywania filmów, wszystkie moje filmy sprzedażowe nagrywałem za pomocą kamery wbudowanej w komputer.

Zarobiłem na tych filmach sprzedażowych bardzo dużo pieniędzy i wcale nie uważam, że byłyby bardziej skuteczne, gdyby ich jakość była trochę lepsza.

Dlatego tutaj warto zawsze zadać sobie pytanie, czy na pewno moja firma potrzebuje danego narzędzia i czy nie będzie to zbyt duży koszt dla budżetu firmowego.

Wszystko jest kwestią tego na jakim etapie jesteś. Gdy masz już duże zyski i jakiś sprzęt to ułamek Twoich zarobków, wtedy możesz swobodniej rozporządzać swoim budżetem firmowym.

Jednak jeśli dopiero zaczynasz, jesteś w pierwszym lub drugim roku działalności, Twoje zyski są jeszcze niewielkie, to należy każdy wydatek obejrzeć dziesięć razy z każdej strony zanim się na niego zdecydujesz.

No bo tak jak wspominałem ta gotówka w firmie to bardzo ważna rzecz i czasami lepiej żeby ona sobie leżała na firmowym koncie.

Podsumowując – inwestowanie w swoją firmę nie jest niczym złym, jednak wystrzegaj się przeinwestowania.

W szczególności na początku własnej działalności skupiaj się na tym, aby generować duży zysk i odkładać pieniądze na czarną godzinę.

Nie wkładaj wszystkich zysków z powrotem w firmę. 

Tak, inwestycja w firmę daje największe zwroty z inwestycji, ale jest również obarczona bardzo dużym ryzykiem inwestycyjnym. Dlatego zawsze część środków trzymaj w bezpiecznych aktywach lub nawet w gotówce.

Pamiętaj też, że duża firma nie zawsze równa się dużym zyskom, a z małej firmy również można czerpać bardzo duże dochody.

Będąc początkującym przedsiębiorcą wypracowane nadwyżki traktuj jak pasy bezpieczeństwa, które uchronią Cię przed zawirowaniami.

Pozdrawiam serdecznie Emil Nestorowicz.


Leave a Reply

Your email address will not be published.