Dziś opowiem Ci o pomysłach na biznes internetowy, które mają moim zdaniem dobre perspektywy na nadchodzące miesiące i lata.

Jako aktywny przedsiębiorca internetowy zauważam trendy i wpadam na pomysły, których nie mam czasu realizować, dlatego chętnie podzielę się z Tobą moimi przemyśleniami.


Pomysł pierwszy: montaż filmów typu shorts.

Krótkie filmy takie jak szortsy na You Tube lub filmy na tik toku cieszą się olbrzymią popularnością wśród odbiorców, dlatego coraz więcej firm decyduje się na produkcję tego typu kontentu.

Niestety wiele firm nie ma czasu, ani pomysłu na tego typu filmy, nie wiedzą jak się do tego zabrać i chętnie wynajęliby specjalistę, który tworzyłby tego typu treści za nich.

Ja sam jeszcze do niedawna wynajmowałem montażystę, który moje dłuższe filmy przerabiał na szortsy. Dzięki temu zyskiwałem sporo subskrybentów na nasz kanał.

Teraz z niego zrezygnowałem, bo robimy to sami wewnątrz firmy, natomiast jestem przekonany, że wiele firma nadal chętnie zapłaciłoby od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie, aby mieć kogoś kto się tym zajmie.

Oczywiście tutaj trzeba nauczyć się montażu takich filmów oraz trzeba zaznajomić się z tym, które filmy mają najwięcej wyświetleń, aby móc tworzyć podobne dla swoich klientów.

Jednak są to rzeczy, których można nauczyć się stosunkowo szybko i szybko można stać się specjalistą w tym temacie.

Sam montaż można ułatwić sobie dzięki sztucznej inteligencji. Przykładowo my w firmie używamy narzędzia opus, które z długich filmów automatycznie wycina nam krótsze formy.

Oczywiście te filmy nie są idealne i trzeba je trochę poprawić, ponadto trzeba znać się na tym, które filmy będą miały najwięcej wyświetleń i jak je poprzerabiać, aby rzeczywiście miały najlepsze wyniki.

Oprócz tego jako specjalista w tym temacie można planować dla danej firmy kontent na cały miesiąc do przodu, można przedstawiać im pomysły na filmy, które mogłyby odnieść największy sukces.

Można oczywiście też nagrywać takie filmy usługowo, potem je montować, wymyślać tytuły, dodawać napisy i wstawiać na You Tube lub na Tik Toka w imieniu danej firmy.

Ogólnie uważam, że tego typu usługowy biznes ma spore szanse na zarobek w dzisiejszych czasach, a jego dodatkową zaletą jest to, że szybko można się tego nauczyć i zacząć zarabiać.


Drugi pomysł na zarabianie w inernecie to wirtualny asystent/ wirtualna asystentka.

Wirtualny asystent jest to osoba, która pomaga różnym firmom w codziennej działalności operacyjnej.

Wiele średnich i małych firm nie chce zatrudniać asystenta na pełny etat. Te firmy wolą skorzystać właśnie z usług wirtualnego asystenta, którego nie trzeba zbyt wiele uczyć i można go szybko wdrożyć do firmy.

Wirtualny asystent może robić wiele różnych rzeczy za firmę, która go wynajęła.

Może odpisywać na mejle, może planować kontent na firmowy fanpage, może wyszukiwać informacje, może tworzyć treści na media społecznościowe i obsługiwać klientów.

Wszystko co da się zrobić zdalnie taki wirtualny asystent może robić dla danej firmy.

Niektórzy asystenci zajmują się czasami przedziwnymi sprawami w imieniu firm, dla których świadczą usługi.

Przykładowo wyszukują jakieś produkty, tworzą grafiki, robią zakupy, porównują oferty.

Dzięki temu firma, która korzysta z ich usług może działać sprawniej i nie musi zajmować się tego typu operacyjnymi sprawami.


Trzeci pomysł na zarobek on-line, to specjalista od sztucznej inteligencji.

Sztuczna inteligencja rozwija się w zastraszającym tempie i jest coraz więcej narzędzi, które korzystają właśnie ze sztucznej inteligencji.

Ja sam co chwilę słyszę o jakimś nowym, ciekawym narzędziu, którego używają moi znajomi przedsiębiorcy.

Jest tego tyle, że nie mam czasu poznać każdego ciekawego narzędzia i nie mam czasu nauczyć się z niego korzystać.

Dlatego myślę, że przydałby się nawet w mojej firmie taki specjalista, który zajmowałby się wyłącznie wykorzystaniem sztucznej inteligencji do rozwoju firmy i do przyspieszenia procesów.

Taki specjalista freelancer mógłby mieć kilka firm, z którymi współpracuje i dla każdej firmy robić to czego akurat dana firma potrzebuje.

Dzięki sztucznej inteligencji wiele procesów można znacznie skrócić, dlatego taki specjalista mógłby wnieść bardzo dużą wartość do każdej firmy.

Można nawet zniszować się i być specjalistą przykładowo od grafik generowanych za pomocą AI albo od dźwięku generowanego przez AI.

Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji są na tyle nowe, że tak naprawdę nikt jakoś super dobrze się na nich nie zna.

To powoduje, że niemal każdy może spróbować swoich sił i nauczyć się obsługi tych narzędzi na przyzwoitym poziomie nie odbiegającym od innych specjalistów.


Czwarty pomysł na zarabianie przez internet to napisanie własnego poradnika w formie e-booka, czyli mój ulubiony model biznesowy.

I tutaj jest dwie możliwe drogi. Można napisać poradnik na bazie własnej wiedzy i doświadczeń, jeżeli znamy się na czymś dobrze.

Większość z nas zna się na czymś dobrze. Jesteśmy często specjalistami w pracy, którą wykonujemy lub mamy jakąś pasję, na której świetnie się znamy albo po prostu mamy jakieś umiejętności, które czasami wydają się zwyczajne, a jednak nie wszyscy potrafią to robić tak dobrze jak my.

Dlatego wiele osób może napisać swój poradnik w formie e-booka i zacząć sprzedawać go w internecie.

Przykładowo poradnik o pieczeniu pysznego, swojskiego chleba, poradnik o tworzeniu własnych, naturalnych środków czystości albo poradnik o tym jak uprawiać pomidory w mieszkaniu.

Pomysłów może być mnóstwo.

Drugą drogą w tym biznesie jest nawiązanie współpracy z specjalistą, który podzieli się swoją wiedzą z przyszłymi czytelnikami.

Czyli Ty możesz jako swojego rodzaju dziennikarz napisać e-booka w jakimś temacie bazując na wiedzy specjalisty, który ma osiągnięcia i zna się na tym.

Tych specjalistów może być nawet więcej i możesz skorzystać też z ogólnodostępnych badań naukowych, aby podeprzeć swoje tezy w poradniku.

Możesz przeprowadzić serię wywiadów ze specjalistami i z osobami, które już osiągnęli to co chcieliby osiągnąć przyszli czytelnicy.

Możesz także przeprowadzić własne badania, przeanalizować dostępne materiały i wysnuć własne wnioski, które mogą być pomocne dla przyszłych czytelników.

Tutaj ogranicza Cię wyłącznie Twoja wyobraźnia.

Przykład

Dla przykładu, właśnie kończę czytać poradnik o tytule „Z listów Bezosa. 14 żelaznych reguł rozwoju biznesu, dzięki którym wzrastał Amazon”.

To jest bardzo inspirująca, wartościowa książka napisana przez Steve’a Andersona.

Najciekawsze jest to, jak autor napisał ten poradnik.

Otóż Steve po prostu przeanalizował listy, które Bezos pisał przez lata do akcjonariuszy Amazona i z tych listów wysnuł teorię o czternastu zasadach Amazona.

Steve posiłkował się również wywiadami, których na przestrzeni lat udzielał Bezos oraz własnymi doświadczeniami związanymi z korzystaniem ze sklepu amazon.com.

Wszystkie swoje wnioski z tych analiz zapisał w krótkim, acz treściwym poradniku, który okazał się międzynarodowym bestsellerem i niesamowitym sukcesem.

Steve nawet nigdy nie spotkał Jeffa Bezosa o czym sam wprost przyznaje w poradniku, a mimo to napisał o nim oraz o jego firmie książkę.

Jest to świetny przykład na to, że wcale nie trzeba mieć olbrzymiej wiedzy, lat doświadczeń albo ponadprzeciętnych znajomości, aby napisać wartościowy poradnik.

Tak naprawdę wystarczy ciekawy pomysł, zaangażowanie i chęć do działania.

Jeśli interesuje Cię ten model biznesowy, to serdecznie zapraszam Cię na Webinar, na którym opowiadam o tym jak pisać i sprzedawać poradniki w firmie e-booków.

Omawiam tam moją strategię biznesową i pokazuję, jak każdy może stworzyć sobie taki biznes internetowy. Tu możesz się na niego zapisać – kliknij tu: https://emilnestorowicz.pl/funnel/darmowe/szkolenie/


Piąty pomysł na zarabianie przez internet to specjalista od mediów społecznościowych.

Wśród firm panuje coraz powszechniej przekonanie, że dobrze jest być na wszystkich popularnych platformach społecznościowych ze swoim przekazem.

Jest to prawda, jednak problem jest taki, że wiele firm próbując być wszędzie, gubi po drodze jakość swoich treści.

Drugim problemem jest to, że większość firm nie zna się na każdej z platform, a każda platforma ma swoją specyfikę.

Z tego powodu nawet, gdy te firmy publikują coś ciągle na mediach społecznościowych, to mają bardzo małe zasięgi i ich działania idą na marne.

Dlatego wielu firmom przydałby się specjalista od mediów społecznościowych, który rozumiałby algorytm każdej platformy, wiedziałby jakie są aktualnie trendy i co najlepiej się klika.

Taka osoba może planować dla firm kontent, ale też tworzyć taki kontent korzystając z materiałów, które dostarczy dana firma oraz ze sztucznej inteligencji.

Taki specjalista miałby za zadanie wycisnąć z tych mediów społecznościowych jak najwięcej, aby te działania przekładały się rzeczywiście na sprzedaż.

Tak naprawdę nie jest trudno zaznajomić się z różnymi platformami. Wystarczy przerobić kilka kursów i zacząć działać, aby uczyć się w praktyce.

Można też początkowo specjalizować się tylko w jednej platformie społecznościowej, na przykład być specjalistą od Instagrama.

Później można edukować się dalej i zdobywać doświadczenie na kolejnych platformach.


Piąty pomysł na zarabianie przez internet to specjalista od mediów społecznościowych.

Z doświadczenia wiem, że tego typu osoby są potrzebne. Jedne firmy potrzebują takiej osoby, bo same nie potrafią skutecznie się reklamować.

Inne firmy potrzebują takiego specjalisty, aby odciążyć osoby, które zajmowały się tym do tej pory.

Tak czy inaczej specjalista od reklam może bardzo fajnie zarabiać przykładowo pobierając procent od zysków, które wygeneruje.

W takim modelu można zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie, bo ogranicza nas tylko to z jakimi klientami współpracujemy oraz na ilu klientów mamy fizycznie czas.

Można specjalizować się w reklamach w wyszukiwarce Google, na You Tubie, na Facebooku, na Tik Toku, a nawet na pintereście, czy linkedin.


Siódmy pomysł na zarobek internetowy to zostanie wydawcą na Amazon KDP.

Amazon KDP to platforma Amazona, które pozwala każdemu spróbować działalności wydawniczej całkowicie bez wkładu własnego.

Działa to tak, że wydawca ma jedynie zaprojektować lub napisać jakąś książkę, jakiś zeszyt albo kolorowankę, a Amazon sam drukuje i wysyła produkt danego wydawcy do klientów, którzy zdecydowali się na zakup.

Czyli możesz łatwo zaprojektować kolorowankę lub jakiś inny zeszyt w Canvie lub używając sztucznej inteligencji, a następnie wrzucić to na Amazon KDP i zacząć zarabiać.

Oczywiście to też nie jest tak, że od razu zaczniesz zarabiać. Na Amazonie jest duża konkurencja i trzeba trochę doświadczenia, aby stworzyć produkt, który rzeczywiście się wybije.

Jednak jest to możliwe i robi to wiele osób, ja akurat sam nie zarabiam na Amazonie, ale jestem uczestnikiem społeczności, gdzie wielu ludzi fajnie zarabia w tym modelu biznesowym.

Tutaj najlepsze jest to, że jest bardzo niski próg wejścia w ten biznes i niemal każdy może spróbować swoich sił.

Ósmy pomysł na zarabianie on-line, to wydawca kursów on-line.

Można oczywiście stworzyć własny kurs, ale dzisiaj chciałbym poruszyć ten temat od innej strony, czyli wydawanie kursów innych specjalistów.

Działa to tak, że ktoś nagrywa kurs w swojej dziedzinie, a Ty zajmujesz się sprzedażą tego kursu.

Czyli Twój wspólnik lub klient zajmuje się tworzeniem produktów, a Ty ich sprzedażą, a dzielicie się

zyskiem według ustalonej stawki procentowej.

Dzięki temu nie musisz być specjalistą w żadnej dziedzinie, aby nagrywać swój kurs. Wystarczy, że nauczysz się sprzedaży i marketingu produktów cyfrowych.

W tym modelu nie interesuje Cię produkcja, która niestety jest często bardzo czasochłonna, trudna i żmudna.

W ten sposób możesz zacząć sobie od jednego klienta, a później możesz mieć coraz więcej klientów, aż w końcu nawet możesz założyć swojego rodzaju wydawnictwo specjalizujące się w kursach on-line.


Dziewiąty sposób na zarabianie w internecie to udzielanie konsultacji on-line.

Tutaj oczywiście trzeba się na czymś znać, w czymś się specjalizować, natomiast wiem że wiele osób ma coś w czym jest dobra.

Konsultacje zdalne są bardzo wygodną formą pracy. Nie trzeba nigdzie dojeżdżać, nie trzeba tworzyć produktów. Wystarczy połączyć się z zainteresowaną osobą i odpowiedzieć na jej pytania.

Ja ostatnio właśnie udzielałem video konsultacji jednej osobie i zarobiłem w ten sposób 400 złotych za godzinę.

Oczywiście gdy dopiero zaczynasz i nie masz wyrobionej jakiejś marki osobistej, to prawdopodobnie Twoje stawki będą niższe. 

Jednak jeśli połączysz to z działaniami na mediach społecznościowych, reklamą i budowaniem społeczności to za rok, za dwa lata możesz mieć stawki znacznie wyższe od normalnych stawek rynkowych.

Ludzie chętnie zapłacą więcej komuś kogo znają z mediów społecznościowych, komuś komu ufają, ale pamiętaj też, że nie trzeba mieć wielkiej społeczności, aby zacząć zarabiać w tym modelu biznesowym.

Można również zdobywać klientów płatną reklamą, a potem po prostu z poleceń.


Jeśli szukasz drogi do zarabiania w 2023, to jestem ciekaw, który z tych sposób najbardziej do Ciebie przemawia? Czy spróbujesz podjąć się któ®egoś z zaproponowanych wyzwań? Daj znać i powodzenia!


Leave a Reply

Your email address will not be published.