Wprowadzenie
Od lat zarabiam na social mediach i co nieco na ten temat wiem, dlatego chciałbym dziś opowiedzieć Ci o moim podejściu.
Ja nazywam się Emil Nestorowicz, a to jest moja Fibi. Na tym kanale poruszam między innymi tematy takie jak praca w internecie, biznes on-line, ogólnie pojęta przedsiębiorczość oraz pisanie i sprzedaż e-booków.
Kontrola Czasu i Energii
Najpierw zacznijmy od podstawowej kwestii. Otóż ludzie biedni nałogowo przeglądają media społecznościowe.
Niestety taka jest prawda. Media społecznościowe to zaraza dzisiejszych czasów. Łatwo uzależniają, powodują ciągłe wyrzuty dopaminy, marnują nasz czas i potencjał.
Z tego powodu wielu ludzi pozostaje biednymi, bo po prostu zamiast wpaść na jakiś pomysł, który mógłby polepszyć ich sytuację finansową i zamiast zrealizować ten pomysł, oni marnują dużą część swojej energii na skrolowanie Facebooka, tik toka, czy instagrama.
To ich do niczego nie prowadzi, a czas mija.
Niestety wielu ludzi nie rozumie, jak cenny jest czas, który mamy do wykorzystania i jak cenna jest energia, którą mamy do spożytkowania w ciągu dnia.
Zastanów się – gdy odejmiesz czas na zwykła pracę zarobkową lub na szkołę, odejmiesz czas na obowiązki domowe, odejmiesz czas na dbanie o higienę, na sen, na relacje z bliskimi i na inne sprawy życia codziennego, to zauważysz że wolnego czasu zostaje Ci bardzo mało.
Jeśli jeszcze do tego potrzebujesz czasu na media społecznościowe, to może się okazać, że nigdy nie zrealizujesz projektów, o których marzysz i które mogłyby przynieść większe zarobki.
A media społecznościowe są strasznymi pożeraczami czasu i energii. Pamiętam, jak kilka miesięcy temu zastanawiałem się nad rozszerzeniem biznesu na krótkie filmy jednominutowe. Czyli zastanawiałem się czy wejść z przekazem na szortsy i na tik toka.
Żeby podjąć racjonalną decyzję, postanowiłem zobaczyć co to w ogóle jest, bo wcześniej nigdy nie oglądałem tik toka, ani szortsów jutubowych.
Dlatego pewnego wieczoru siadłem i zacząłem oglądać. Godzina minęła mi jak pięć minut. Strasznie mnie to wciągnęło i wtedy postanowiłem, że koniecznie muszę być na tych platformach z moim przekazem.
Po prostu na własnej skórze poczułem, jak skutecznie to wciąga ludzi, więc biznesowo byłem pewny, że mi się to opłaci po pewnym czasie.
No bo niestety prawda jest taka, że dla mnie i dla innych twórców internetowych jest to korzystne, że ludzie ciągle siedzą na mediach społecznościowych.
My się tam reklamujemy i ludzie stamtąd kupują nasze produkty.
Pamiętaj, że jeśli nie płacisz za korzystanie z jakiejś platformy, usługi, czy jakiegoś produktu, to najprawdopodobniej sam jesteś produktem.
Czyli przykładowo jesteś produktem Facebooka. I Facebook potem poprzez płatne reklamy sprzedaje reklamodawcom dostęp do Ciebie.
Jesteś produktem!
Ja przykładowo kupuje u Facebooka dostęp do Twojego konta, abym mógł wyświetlić Ci reklamę.
Czyli de facto jesteś produktem.
Osoby biedne są właśnie najczęściej produktami i konsumentami.
Masowo konsumują treści w internecie.
Oczywiście nie ma nic złego w obejrzeniu filmów na tik toku, czy sprawdzeniu Facebooka. Ja też czasami spędzam w ten sposób trochę czasu.
Jednak ważne, aby nie przerodziło się to w nałóg, czyli trzeba to kontrolować. Można wyznaczyć sobie na to w ciągu dnia jakieś konkretne pół godziny, a nawet godzinę.
Moim zdaniem lepiej jest jednym ciągiem spędzić sobie czas na mediach społecznościowych, niż co pięć minut spoglądać na telefon, aby coś sobie sprawdzić.
W ten sposób mamy kontrolę nad tym ile rzeczywiście czasu poświęciliśmy na media społecznościowe i możemy racjonalnie decydować co chcemy zrobić ze swoim czasem.
Najgorsze jest nieświadome marnowanie dużej części życia na nic nie wnoszące media społecznościowe, a najczęściej właśnie tak robią ludzie.
Czyli wydaje im się, że mało korzystają z mediów społecznościowych, bo tylko czasami zerkają na telefon w ciągu dnia.
Natomiast, gdy podliczy się ich czas, to okazuje się, ze dziennie wychodzi tego nawet kilka godzin.
Jeśli zastanawiasz się, ile czasu Ty spędzasz na mediach społecznościowych, polecam zainstalować sobie jedną z aplikacji, które mierzą czas spędzony na różnych aplikacjach na telefonie.
W ten sposób łatwo sprawdzisz, czy masz z tym problem, czy nie i dowiesz się ile czasu marnujesz na Facebooku, instagramie, czy tik toku.
Media Społecznościowe jako Narzędzie
Nie ma co się oszukiwać. Ludzie biedni marnują swój potencjał na mediach społecznościowych, a ludzie bogaci nie mają ani czasu, ani ochoty, aby trwonić tam swój cenny czas.
Bogaci ludzie ekscytują się bardziej swoją pracą i jej efektami, niż tym co mogą znaleźć na mediach społecznościowych.
Ale jeszcze raz chciałbym podkreślić, że nie mam nic przeciwko tym platformom społecznościowym.
Wszystko jest dla ludzi i z mediów społecznościowych również można wyciągnąć dużo dobrego. Przykładowo obejrzenie ciekawych filmów na You Tube lub przeczytanie ciekawego posta na Facebooku. To może nas rozwijać.
Nawet czasami dobrze jest pozwolić sobie wyświetlić jakąś reklamę, bo być może rzeczywiście ten produkt będzie nam odpowiadał i zmieni nasze życie na lepsze.
Algorytmy dobrze nas znają i najczęściej wyświetlają nam to co rzeczywiście do nas pasuje.
Ja korzystam też często z mediów społecznościowych, aby badać rynek. Czyli widzę na Facebooku jakie reklamy puszcza moja konkurencja, widzę na grupach jakie problemy mają moi potencjalni klienci.
Dzięki temu lepiej wiem co dzieje się w branżach, w których działam.
Ogólnie Facebooka i inne social media traktuję jak narzędzie do mojej pracy. Na Facebooku mam zamknięte grupy dla moich klientów, poprzez messenger kontaktuje się z moim zespołem i z innymi przedsiębiorcami.
Na You Tubie kontaktuje się z moimi widzami i buduję z Wami relację. Na Tik Toku pozwalam poznać siebie jako twórcę i staram się, aby ludzie mnie zapamiętali.
Na każdej z tych platform wykorzystuję również płatną reklamę i po prostu kupuję sobie klientów.
To wszystko są bardzo fajnie narzędzia, które są niezbędne przedsiębiorcy internetowemu w dzisiejszych czasach.
Jeśli chcesz zarabiać na internecie, powinieneś stawać się coraz bardziej producentem treści, a coraz mniej konsumentem treści.
Czyli nadszedł czas, abyś również Ty dostarczał ludziom wartość poprzez interesujące ich treści.
Internet i media społecznościowe to narzędzia, tak jak wiele innych i można je wykorzystać do zarabiania.
Tak jak spawacz, który używając spawarki zarabia na życie. Potem ten spawacz może zatrudnić innych spawaczy, kupić więcej spawarek i rozwijać swój biznes.
Ten spawający przedsiębiorca nawet nie musi dokładnie wiedzieć jak działa spawarka, aby na niej zarabiać. On ma tylko wiedzieć komu dać ją do naprawy, gdy się zepsuje.
On nie jest specjalistą od spawarek, tylko od spawania, czyli od używania tego narzędzia.
Tak samo jest z mediami społecznościowymi. Tak naprawdę nie wiemy dokładnie jak działają algorytmy i ogólnie jak to wszystko działa.
Inne osoby zakulisowo dbają o to, aby przykładowo Facebook działał. Jednak te osoby nie są od tego, aby używać Facebooka jako narzędzia biznesowego.
Przykładowo jacyś programiści Facebooka – oni nie mają za zadania tworzyć tam treści.
Od tego możemy być my, osoby które dobrze opanują posługiwanie się tym narzędziem.
Staram się dawać Ci takie obrazowe porównania, aby zmienić Twój mental, aby dać Ci do myślenia, aby w Twojej głowie media społecznościowe nie były wyłącznie rozrywką, ale również narzędziem, z którego możesz skorzystać, aby dobrze zarabiać.
Wielu ludzi robi błędne założenie, że trzeba pracować latami, aby rozwijać media społecznościowe i zacząć zarabiać na nich pieniądze.
Jest tak, bo zwykli ludzie widzą tylko to co widać na zewnątrz. Czyli zwracają uwagę na liczbę obserwujących, liczbę subskrypcji, liczbę lajków, które ktoś dostaje.
Gdy widzą duże liczby, niektórych twórców, myślą że tylko tak popularni twórcy zarabiają na mediach społecznościowych.
Potem zdają sobie sprawę, że aby dojść do ich poziomu potrzeba bardzo dużo czasu i pracy. Z tego powodu te osoby uznają, że nie ma sensu nawet się wysilać, bo nigdy nie dogonią tych twórców, którzy już teraz mają mnóstwo obserwujących.
Jednak to co widać na pierwszy rzut oka jest tylko częścią rzeczywistości biznesu on-line. Tak, twórcy z dużymi społecznościami mogą dobrze zarabiać i często jest to dla nich dobry biznes.
Natomiast jest jeszcze mnóstwo przedsiębiorców internetowych, którzy działają bez rozwiniętych społeczności i zarabiają poprzez media społecznościowe.
Płatna Reklama jako Szansa
Robią to poprzez płatne reklamy, o których już dzisiaj wspominałem.
Dzięki płatnej reklamie możesz w każdej chwili dotrzeć do setek tysięcy osób, do których dociera ze swoim przekazem twórca internetowy, który budował społeczność wiele lat.
Nie musisz poświęcać na to tych wszystkich lat. Możesz ominąć ten proces i po prostu zapłacić za te zasięgi.
W ten sposób każdy kto ma dobrą ofertę, może dotrzeć do zainteresowanych osób i zacząć zarabiać poprzez media społecznościowe.
Wielu początkujących boi się tej płatnej reklamy, bo nie rozumie jej działania i nie wie jaki potencjał w niej drzemie.
Wydaje im się, że lepiej jest pozyskiwać klientów za darmo. Niestety pozyskiwanie darmowych klientów jest procesem trudniejszym, wymagającym znacznie więcej czasu, energii.
Myślę, że ludzie nie chcę też korzystać z płatnej reklamy ze zwykłej chciwości. Chcą, aby wszystkie pieniądze zarobione na sprzedaży ich produktów lub usług trafiały do ich kieszeni.
Nie chcą dzielić się zarobkiem z Facebookiem lub You Tubem. Jest to naturalne, nikt nie lubi wydawać pieniędzy na reklamy, natomiast jest to też ograniczające przekonanie, które nie pozwala wystartować ze swoim biznesem albo wyskalować już istniejący biznes.
