W tym artykule podam Ci sposób na zdobycie przewagi nad Twoją konkurencją, niezależnie czy prowadzisz firmę, czy jesteś specjalistą pracującym na etacie, a następnie podam Ci dziesięć argumentów przemawiających za tym, że mój sposób jest rzeczywiście skuteczny.

Otóż moim zdaniem jednym z lepszych sposobów na zdobycie przewagi konkurencyjnej na rynku jest napisanie własnego poradnika w formie e-booka.

Jednocześnie jest to sposób dosyć łatwy do zrealizowania, nie wymagający angażowania jakiegoś dużego kapitału, o czym wspominałem już niejednokrotnie na tym kanale.

No i lecimy z argumentami, dlaczego autorzy e-booka będą biznesowymi wygranymi następnych miesięcy i lat?

Punkt pierwszy to zaufanie.

Jest dwa powody dlaczego ludzie nie kupują od Ciebie tego co próbujesz im sprzedać.

Albo nie potrzebują Twojego produktu, czy usługi, albo Ci nie ufają.

No bo zakładam, że sprzedając wychwalasz to co chcesz sprzedać i rzeczywiście wierzysz, że możesz dać potencjalnemu klientowi wartość.

Więc ogólnie jeśli klient potrzebuje tego co oferujesz, to może Ci wierzyć albo nie.

Autorzy książek z góry są na lepszej pozycji od zwykłych śmiertelników, bo ludzie klasyfikują ich jako świetnych specjalistów w danym temacie.

Ponadto ludzie ufają komuś kto napisał książkę w danym temacie, bo od razu widzą, że ten autor nie jest w swojej branży od wczoraj.

Od razu widać, że dany autor poświęcił dużo czasu i energii, aby osadzić się w danej niszy, dlatego ludziom łatwiej jest mu zaufać.

Ponadto, gdy ktoś kupił Twój poradnik i ten poradnik mu pomógł osiągnąć jakiś cel, albo rozwiązać problem, to ta osoba już sto razy bardziej Ci ufa.

No bo wydał kilkadziesiąt złotych, a osiągnął dużą korzyść przewyższającą cenę, którą zapłacił.

Punkt drugi to budowanie bazy klientów.

Najdroższe w każdym biznesie jest pozyskanie nowego klienta.

Czyli najtrudniej jest przekonać potencjalnego klienta do pierwszego zakupu w Twojej firmie.

Ludziom trudno jest zaufać szybko i od razu kupić od Ciebie przykładowo produkt za tysiąc złotych.

Ale gdy wydadzą u Ciebie czterdzieści złotych i będą zadowoleni ze swojego zakupu, to znacznie łatwiej będzie im sprzedać kolejny, tym razem droższy produkt.

I teraz możesz przyjąć dwie strategie. Możesz dzwonić lub pisać maile do ludzi, którzy nigdy nic od Ciebie nie kupili i możesz próbować sprzedawać im Twoje produkty lub usługi.

Czyli w jakikolwiek sposób tworzysz tak zwaną bazę leadów i próbujesz sprzedawać na tak zwany zimny ruch.

Drugą opcją jest dzwonienie i pisanie wiadomości do osób, które kupiły Twojego e-booka. Tym osobom znacznie łatwiej jest sprzedać i takie osoby warto gromadzić w swoich bazach kontaktowych.

Punkt trzeci: ludzkie problemy są nieskończone.

O co chodzi w tym punkcie. Jeśli oglądasz mnie już od jakiegoś czasu, to wiesz, że poradniki w dużej mierze służą ludziom do tego, aby z ich pomocą rozwiązywać problemy.

Czyli ktoś kupuje poradnik po to, aby rozwiązać jakiś swój problem. Przykładowo ma problem z tym, że boli go kolano i kupuje poradnik „jak wyleczyć kolana bez operacji, lekarzy i fizjoterapeutów.”

No i taka osoba czyta poradnik, wdraża w życie metody, które są tam opisane, rozwiązuje swój problem. Prosta sprawa.

No i ludzkie życie charakteryzuje się tym, że ludzie zawsze będą mieli jakieś problem.

Każdy, absolutnie każdy z nas ma jakieś problemy. Prezes banku, ogrodnik, kasjerka, poseł, menadżer, biznesmen. Każdy z nich ma swoje problemy.

Jedne są mniejsze, inne większe, ale wszystkie te problemy charakteryzują się tym, że ludzie chcą je rozwiązywać, chcą się ich pozbyć.

Dlatego uważam, że poradniki będą potrzebne ludziom zawsze, bo popyt na poradniki wynika z ludzkiej natury.

Na tym polega nasze życie, że wciąż szukamy lepszych rozwiązań, staramy się osiągnąć coraz wyższy poziom szczęścia, chcemy mieć wszystko coraz lepiej.

No i dlatego moim zdaniem poradniki mają i będą miały mocną pozycje rynkową jeszcze przez wiele lat, pomimo że niektórzy twierdzą inaczej.

Punkt czwarty: ludzie lubią chwalić się czytaniem.

Wiele mówi się o tym, że coraz mniej osób czyta. Nie do końca zgadzam się z tym twierdzeniem, bo przykładowo Amazon nadal sprzedaje mnóstwo książek na całym świecie i jakoś nie rezygnują z tej części biznesu.

Czytanie jest w pewnym sensie modne. Ludzie chcą być postrzegani przez innych jako oczytani. Nawet niekiedy mówi się, że czytanie jest seksowne. Czyli dana osoba staje się bardziej atrakcyjna w oczach innych ludzi, gdy dużo czyta.

Ludzie lubią chwalić się tym, że przeczytali jakąś mądrą książkę na swoich mediach społecznościowych, jest to dla nich powód do dumy.

I pomimo że są inne formy edukacji, to książki nadal zajmują swoje zaszczytne miejsce w ludzkiej mentalności.

Wiele mówi się o tym, że ludzie sukcesu muszą czytać książki. Nie jest to do końca prawda, bo równie dobrze mogliby przerabiać kursy, szkolenia, oglądać filmy edukacyjne, ale w naszym społeczeństwie książki są jednak nadal uważane za coś elitarnego.

Ludziom wydaje się, że samo czytanie książek robi z danego człowieka mądrą osobę.

E-booki to książki w formie elektronicznej i są postrzegane bardzo podobnie, jak książki tradycyjne, dlatego wiele osób chętnie je kupuje, czyta i chwali się tym wszędzie.

To wszystko powoduje wieczny popyt na książki, a autorzy e-booków będą tylko na tym zyskiwali.

Punkt piąty: książki są tanie.

Książki są tanie, więc ludzie kupują je niemal bez większego zastanawiania się. Nie trzeba ich przekonywać godzinami do takiego zakupu.

Dla wielu ludzi, w tym dla mnie, kupno poradnika jest jak kupno bułek w sklepie. Po prostu robię to, gdy mam taką potrzebę i nie zastanawiam się szczególnie długo na tą decyzją.

Dzięki temu łatwiej jest po prostu sprzedawać takie tanie e-booki.

Ponadto gdy ktoś jest zainteresowany jakimś tematem, to kupuje w tym temacie wszystkie książki jakie są dostępne.

Dzięki temu właściwie nie masz konkurencji, bo tak naprawdę wiele osób kupi e-booki od Ciebie i od Twojej konkurencji, więc ta konkurencja właściwie Ci nie przeszkadza.

Punkt szósty to rozwój rynku e-learningu.

Widzę to na co dzień. Od wewnątrz mam wgląd w kilkanaście biznesów on-line opartych na edukacji i większość z tych biznesów rozwija się w dużym tempie.

Edukacja przenosi się do internetu, a w Polsce i tak jesteśmy jeszcze na poziomie mocno odbiegającym od tego co dzieje się w Stanach lub na zachodzie Europy.

U nas to dopiero się rozkręca.

Poradniki w formie e-booków to część branży e-learningu i ten wzrost całego rynku napędza tylko sprzedaż kolejnych egzemplarzy, bo ludzie coraz łatwiej akceptują fakt, że mogą uczyć się wygodnie z domu bez szkół, uczelni, stacjonarnych nauczycieli, czy indywidualnych korepetycji.

Czyli ogólnie zwiększa się społeczne zaufanie do edukacyjnych produktów cyfrowych, co pomaga ich autorom i sprzedawcom.

Im więcej ludzi korzysta z tego typu produktów, tym więcej jest kolejnych chętnych.

No bo jeśli Pani Ania kupiła jakiegokolwiek e-booka i była zadowolona, to ona powie o tym Pani Hani, Pani Asi i Pani Bożence.

I te wszystkie Panie, gdy zobaczą Twoją reklamę e-booka, to nie będą już tak nieufnie na nią patrzyły. Nawet jeśli to nie był ten sam e-book co kupiła go Pani Ania.

Ludzie kiedyś nie chcieli kupować produktów cyfrowych, bo po prostu bali się, że zostaną oszukani. Teraz ta społeczna świadomość się zmienia i wraz z wchodzeniem nowych pokoleń na rynek, coraz więcej handlu przeniesie się w sferę on-line.

Dla młodych ludzi cyfrowy e-book jest równie realny, co fizyczna książka. Kiedyś dla starczego pokolenia takie myślenie było nie do przeskoczenia.

To się zmienia i będzie zmieniało, czy tego chcemy, czy nie, więc produkty cyfrowe będą po prostu dobrym pomysłem na biznes.

Punkt siódmy: zostaniesz ekspertem.

Wyobraź sobie zwykłego hydraulika i hydraulika, który napisał swój poradnik.

Kogo uważałbyś za większego eksperta w temacie hydrauliki? No oczywiście, że tego, który napisał o hydraulice książkę.

To naturalne, że autorów poradników traktujemy jak ekspertów, bo doceniamy ich szeroki zakres wiedzy.

Nawet jeśli nie przeczytaliśmy książki danego specjalisty, to już sama świadomość, że on taką książkę napisał jest dla nas wystarczająca, aby uznać go w naszej głowie za eksperta w jego dziedzinie.

Nie do końca jest to prawda, ale ludziom nadal wydaje się, że nie każdy może napisać swoją książkę.

Ludzie uważają, że poradniki piszą wyłącznie jednostki wybitne, eksperci, którzy wiedzą w temacie wszystko.

Jest to fałszywe przekonanie ludzi, ale pomaga to budować wizerunek eksperta, a nie oszukujmy się – ludzie chętniej kupują od ekspertów i im ufają.

Punkt ósmy: rozpoznawalność.

Poradnik pozwoli Ci wgryźć się w ludzkie umysły w Twojej branży. Ludzie zaczną kojarzyć Cię z Twoją książką i łatwiej zapamiętają Twoje nazwisko.

Taka rozpoznawalność pomoże Ci sprzedawać inne Twoje produkty. Gdy jesteś rozpoznawalny, łatwiej jest Ci dotrzeć do większej ilości potencjalnych klientów.

E-booki to tanie produkty, więc sprzedaje się ich dużo. Oczywiście gdy ma się odpowiednią strategię sprzedażową.

Natomiast tak czy inaczej, sprzedając dużo egzemplarzy, chcąc nie chcąc, dużo ludzi poznaje Twoją osobę.

Te wszystkie osoby rozpoznają Cię i wiedzą, że działasz w danej branży.

To bezpośrednio przyczynia się do zwiększenia Twoich zarobków, bo branżowym celebrytom płaci się więcej i oferuje się częściej intratne biznesy.

Czyli taka popularność sprawi, że będziesz mógł oferować przykładowo te same produkty lub usługi co Twoja konkurencja, ale za wyższą cenę i ludzie i tak będą kupowali.

Punkt dziewiąty: na poradnikach można dobrze zarabiać.

Tutaj oczywiście jeszcze raz podkreślę, że  aby tak było musisz mieć odpowiednią strategię sprzedażową, natomiast tak czy inaczej poradniki mogą być Twoją dodatkową odnogą biznesową lub Twoim dodatkowym dochodem.

Ja zarabiam na czysto kilka tysięcy złotych tygodniowo na moich e-bookach i jest to moja ulubiona forma zarabiania pieniędzy, bo prawie nie mam przy tym żadnej pracy.

W tym biznesie wystarczy pracę wykonać raz, a potem po prostu pilnować, czy wszystko idzie zgodnie z planem.

Wielu ludzi powie Ci, że nie da się zarabiać na książkach, ale to dlatego że oni po prostu nie potrafią tego robić. 

Jeśli współpracujesz z wydawnictwem, to rzeczywiście na tym nie zarobisz, natomiast, jeśli wydasz swojego e-booka samodzielnie, to większość zarobku trafi do Twojej kieszeni i zdziwisz się, jak fajnie można zarabiać na tanich produktach.

Punkt dziesiąty to odporność na kryzys.

Gdy przychodzi kryzys gospodarczy, ludzie mają mniej pieniędzy. Z tym chyba wszyscy się zgodzą.

No ale nadal mają problemy do rozwiązania i potrzebują jakiejś formy pomocy. 

I mają różne możliwości. Mogą kupić kurs, szkolenie, usługę, ale to są opcje zazwyczaj dosyć drogie.

Gdy ludzie nie mają pieniędzy, chętniej sięgają po tańszą opcję, czyli po e-booka, który może być tańszy, bo po pierwsze nie trzeba płacić za kuriera, po drugie nie trzeba płacić za wydruk, po trzecie VAT na e-booki to tylko 5%, a po czwarte e-booki z założenia są produktami niedrogimi.

Czyli możemy założyć, że biznes poradnikowy jest bardziej odporny na kryzys gospodarczy, niż biznesy oparte na droższych produktach lub usługach.

Jeśli chcesz wejść w ten biznes, to zapisz się na moje darmowe szkolenie w temacie pisania i sprzedaży poradników w formie e-booków. Mówię na nim dlaczego i jak niemal każdy może napisać e-booka, opowiadam o mojej strategii sprzedażowej i o wielu innych rzeczach w tym temacie.

Kliknij link: https://emilnestorowicz.pl/funnel/darmowe/szkolenie/ , po kliknięciu przejdziesz na stronę zapisów. Tam masz dokładniej wyjaśnione co będzie na szkoleniu i dowiesz się też jakie prezenty otrzymasz za uczestnictwo w szkoleniu.

Do zobaczenia!


Leave a Reply

Your email address will not be published.