W tym artykule opowiem Ci o wadach internetowego biznesu usługowego. Czyli dzisiaj sobie ponarzekamy.

W poprzednim wpisie opowiadałem o zaletach takiego biznesu, jeśli nie widziałeś, to zapraszam do przeczytania.

Usługi to nie są wyłącznie orzeszki z miodem. Mają one wiele wad, o których teraz opowiem.

Jedną z trudności może być obsługa klienta. Oczywiście w każdym biznesie jest jakaś obsługa klienta, jednak w usługach tej obsługi klienta jest znacznie więcej z oczywistych przyczyn.

Musimy często dogadać z klientem jakieś projekty, ustalić co on od nas dokładnie chce, często trzeba negocjować cenę i umowę.

W trakcie zlecenia też często na bieżąco musimy mieć kontakt z tym klientem. Trzeba wdrażać jego zalecenia, robić poprawki, i tym podobne sprawy.

No i wiadomka, że będą trafiali się klienci trudni. To jest w każdym biznesie, ale niestety w usługach mamy więcej kontaktu z klientem, więc ten trudny klient niekiedy jest dużym obciążeniem, w szczególności dla początkującego przedsiębiorcy.

Gdy prowadziłem z moim tatą małą firmę budowlaną mieliśmy klienta, który miał do nas pretensje, że kupiliśmy sznurek za 4 zł zamiast go zapytać.

Zrobił straszną aferę o 4 zł, bo taki sznurek miał w garażu i w ten sposób mógłby zaoszczędzić.

Tego typu sytuacje niestety są bardzo stresogenne.

W biznesie internetowym miałem dziesiątki trudnych klientów.

Jedna Pani chciała zwrot pieniędzy po dwóch miesiącach od zakupu. Moja standardowa, bezwarunkowa gwarancja to 30 dni. Takie są zasady, jednak niektórzy chcieliby być traktowani szczególnie.

Mimo że zawsze byłem wobec tej Pani grzeczny, to ona później na Facebooku wypisywała obelgi na mój temat, twierdziła że nie mam serca i że jestem złym człowiekiem.

Taka osoba nie rozumie, że ja prowadzę biznes i nie mogę ot tak sobie zmieniać zasad i każdego traktować inaczej.

Tacy klienci niestety zabierają energię i trzeba nauczyć się odporności psychicznej, aby nie wytrącali nas całkowicie z równowagi.

Kolejną wadą usług może być konieczność wymieniania swojego czasu na pieniądze.

W szczególności na początku, gdy rozkręcamy biznes usługowy, no to niestety zarabiamy wyłącznie wtedy, gdy pracujemy.

Dopiero po pewnym czasie, gdy zatrudnimy pierwszych ludzi, możemy zacząć zarabiać nie wymieniając bezpośrednio swojego czasu na pieniądze.

Jednak tutaj wychodzi kolejna wada biznesu usługowego. Otóż jest to biznes trudny do skalowania.

Aby zwiększać przychody, trzeba zwiększać liczbę pracowników. Nie da się tego obejść.

Oczywiście w każdym biznesie na pewnym etapie trzeba zatrudniać ludzi. Jednak w usługach jest to szczególnie ważne.

Firma usługowa stoi na ludziach. To pracownicy wykonują usługi dla klientów, dlatego muszą być świetnymi specjalistami, aby jakość świadczonych usług nie spadała.

Dopóki robisz wszystko sam, na wszystko masz wpływ i Twoje usługi mogą być na najwyższym poziomie. Jednak gdy zechcesz skalować swój biznes, będziesz potrzebował świetnych ludzi, często takich którzy już mają fach w ręku.

No i tutaj zaczynają się schody, ponieważ gdy ktoś ma fach w ręku to często woli być specjalistą freelancerem, działającym na własną rękę.

W szczególności w internecie, gdzie łatwo jest samemu znaleźć zlecenia i taki fachowiec łatwo może działać sam bez pośrednictwa Twojej firmy.

Oczywiście to nie jest reguła i z pewnością można znaleźć fajnych ludzi do swojej firmy.

Chcę tylko zwrócić Twoją uwagę na trudności, które mogą się pojawić.

W usługach skalować można się niemal wyłącznie przez pracowników i warto, abyś o tym pamiętał.

Kolejną trudnością, której może przysporzyć biznes usługowy jest wysoka odpowiedzialność właściciela firmy.

Wyobraź sobie, że Twoi pracownicy lub Ty coś sknocicie. W usługach jest znacznie większe ryzyko wpadek, niż w biznesach handlowych lub produkcyjnych.

W handlu i produkcji można łatwiej panować nad wszystkim. Przykładowo w handlu znajdujesz odpowiedni produkt, testujesz go i sprzedajesz.

Jeśli firma produkująca ten produkt czegoś nie zmieni, co jest mało prawdopodobne przy dzisiejszej powtarzalności produkcji, to Ty jesteś w komfortowej sytuacji, bo wiesz co sprzedajesz.

Jesteś pewny tego jednego produktu i nie obawiasz się, że nagle ten produkt przestanie być dobry. Jest małe prawdopodobieństwo, że taki produkt z dnia na dzień wszystkim klientom przestanie się podobać.

W produkcji podobnie. W internetowym biznesie produkcyjnym możesz wyprodukować przykładowo poradnik lub aplikację i to po prostu sprzedawać.

Te produkty są powtarzalne, jeśli raz zrobisz je dobrze, to będą dobre najprawdopodobniej przez cały czas.

Inaczej jest w usługach. Każde zlecenie jest trochę inne od poprzedniego. Każdy pracownik jest trochę inny, ma trochę inne doświadczenia i umiejętności.

To powoduje, że każde zlecenie jest obarczone pewnym ryzykiem, że coś pójdzie nie tak.

Trudniej w usługach jest znormatywizować swój produkt, ponieważ jest znacznie więcej zmiennych, niż w innych biznesach.

To powoduje, że odpowiedzialność, którą na siebie bierzesz jest jednak trochę większa.

Kolejną wadą usług może być większa potrzeba samodoskonalenia i uczenia się.

Świadcząc usługi ciągle musisz się rozwijać, nadążać za trendami, uczyć się nowych narzędzi.

Oczywiście tutaj znowu ktoś może powiedzieć, że zawsze i wszędzie musimy uczyć się nowych rzeczy. Oczywiście się z tym zgadzam, że niezależnie od tego co robimy, powinniśmy się rozwijać i uczyć.

Jednak biznes usługowy jest bardziej wymagający w tej kwestii.

W handlu lub produkcji cały proces jest bardziej ustandaryzowany i monotonny. Gdy już znajdziesz sposób na sprzedaż albo na produkcję, to bardzo możliwe, że przez długi czas nie będzie trzeba nic zmieniać.

Jeśli nie trzeba nic zmieniać, to też nie trzeba ciągle uczyć się nowych rzeczy.

W usługach jest trochę trudniej. Ciągle zmieniają się trendy, narzędzia i trzeba za tym wszystkim nadążać.

Przykładowo menadżer reklam na Facebooku i Google regularnie podlega większym lub mniejszym zmianom. Algorytm, który kieruje ruchem w sieci, również ciągle się zmienia.

Wchodzą całkiem nowe narzędzia, których trzeba się nauczyć, inaczej zostanie się w tyle.

Zmieniają się potrzeby. Jeszcze niedawno wszyscy nagrywali kilku, kilkunasto minutowe filmy na You Tube. 

Teraz jest znacznie większe zapotrzebowanie na filmiki o długości do 60 sekund.

Gdy wykonuje się usługi, trzeba być na bieżąco z tymi zmianami. Trzeba się dokształcać, próbować nowych narzędzi, testować nowe rozwiązania, aby nasi klienci ciągle mieli najlepsze usługi na rynku.

Tak jak wspominałem w innych biznesach też to jest potrzebne, jednak w biznesie usługowym uważam że jest to bardziej nasilone zjawisko i warto o tym pamiętać.

Ostatnią wadą internetowego biznesu usługowego, a może lepiej powiedzieć zagrożeniem, jest sztuczna inteligencja.

Już teraz sztuczna inteligencja do pewnego stopnia zastępuje pracę grafików, montażystów, copywriterów.

Nie mam pojęcia jak to się dalej rozwinie i czy rzeczywiście wielu usługodawców straci pracę.

Na ten moment uważam, że nie jest to w 100% pewne. Po prostu wielu fachowców musi nauczyć się wykorzystywać sztuczną inteligencję, aby nie zostać w tyle za swoją konkurencją.

Czyli z tego co zauważyłem, specjaliści posługują się sztuczną inteligencją jak narzędziem i na razie nie wygląda na to, aby oni wszyscy stracili pracę.

Jednak to zagrożenie trzeba mieć na uwadze, ponieważ rzeczywiście sztuczna inteligencja może być zagrożeniem dla wielu firm usługowych.

Jeśli klient kilkoma kliknięciami może wygenerować sobie grafikę lub tekst, to nie zapłaci usługodawcy za podobną usługę.

Oczywiście to nie dotyczy wszystkich klientów i wszystkich sytuacji. Jednak popyt na rynku na niektóre usługi może być trochę mniejszy.

To może doprowadzić do tego, że niektóre firmy nie będą miały wystarczającej liczby zleceń.

Dlatego planując rozpoczęcie działalności usługowej, warto przeanalizować ten temat również w tym kontekście.

Warto też już od samego początku starać się wyróżnić na rynku, być najlepszym w swojej niszy i budować solidną markę na rynku.

Zawsze tak jest, że nawet gdy w danej niszy rynkowej przychodzi jakiś kryzys, chociażby związany z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, to najpierw odpadają firmy najsłabsze.

Silne firmy są często w stanie przetrwać wiele lat, pomimo różnych trudności.

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam serdecznie 🙂


Leave a Reply

Your email address will not be published.